„LANDSZAFTY” – JUREK SITEK
„LANDSZAFTY” – JUREK SITEK
Warto robić zdjęcia, które pięknie utrwalają „za szybko” uciekający czas. Bywa, że niektóre fotografie cieszą oczy zbyt długo. Nabierając cech coraz słodszych landszaftów, robionych dla poklasku, ciągną się grubym warkoczem i stają się, jakiegoś rodzaju; schematem, wzorem, miernikiem, algorytmem. Tym samym powoli mącą i zaśmiecają umysł, otępiają wrażliwość i percepcję, a skłaniając do poruszania się już utartymi wygodnymi ścieżkami – zniechęcają do „odkryć i poszukiwań”…
W końcu trzeba znaleźć sposób, żeby się od ich wpływu uwolnić, pozostawić je gdzieś po drodze, w tle, znacząc tylko, coraz cieńszym konturem, oddalające się kolejne, coraz bledsze plany… To może być szansą na odzyskanie na nowo „wzroku”; znów łasego na świeże, nowe koncepcje, czujnego na inne, niż dotychczas „wypracowane” – zarysy, kształty, barwy, zbliżenia, kontrasty, sposoby …
Wystawa ma spełnić tego rodzaju rolę. Przedstawiając, jakiś „znaczący”, więcej lub mniej, fragment moich dotychczasowych „prac” do publicznej oceny, zostawiam je w naturalnie następującej po tym – „przeszłości”. Zamierzam w ten sposób podjąć próbę, by oderwać się od utrwalających się w głowie „wzorów”, no i pozbywając się tego „bagażu” ruszyć na poszukiwania – gdzieś dalej, a może wyżej, lub niech będzie i niżej, ale w inne już strony… Czy to się uda? 🙂
Jurek Sitek
Wernisaż potrwa do 2 października 2016 r. Serdecznie zapraszamy 🙂
Polecamy artykuł i zdjęcia z wernisażu:
http://nowywyszkowiak.pl/kultura/zdjecia-z-historia-foto.html